Tarta ze snickersami (bez pieczenia)

Tarta ze snickersami (bez pieczenia)
Niedzielna ochota na coś słodkiego sprawiła, że musiałam zrobić coś z serkiem mascarpone, który był na dnie lodówki i batonikami snickers które czekały na mnie w spiżarni. Jak większość rzeczy na naszym blogu, chcemy żeby wszystko było szybko zrobione i pyszne. Tarta, która dzisiaj wam proponujemy zdecydowanie do takich należy. Samo przygotowanie nie jest pracochłonne, ewentualnie tylko chłodzenie dla którego trzeba poświęcić chwilkę. Nasza tarta jest bardzo słodka, więc jeśli lubisz snickersy i masę kajmakową to pewnie spodoba Ci się przepis, a po wyglądzie pójdziesz do kuchni i szybko ją zrobisz :)

Na początek składniki na spód:
  • 32 ciasteczka oreo (dwa duże opakowania)
  • 50 g masła w temperaturze pokojowej 
  • 100 g gorzkiej czekolady 
Wszystkie wyżej wymienione składniki włożyć do malaksera i miksujemy do uzyskania "mokrego piasku"/ Przygotować tortownice o średnicy 25 cm z wyjmowanym dnem, wysmarować dokładnie masłem. Wsypać masę z ciasteczek, dokładnie wcisnąć w dno i boki (mniej więcej 2 cm nad).
Wstawić do lodówki.

Teraz składniki na masę:
    • 3 snickersy (każdy po 60 g)
    • 90 g białej czekolady 
    • 250 g serka mascarpone 
    •  1 puszka masy kajmakowej 
    • 300 g śmietany kremówki 36%
    • pół cytryny
    • 3 łyżki cukru pudru
    Mascarpone i połowę masy kajmakowej zmiksować dokładnie. Dodać białą czekoladę rozpuszczoną w kąpieli wodnej (ważne! po kąpieli na chwile czekoladę odstawić, żeby nie dawać gorącej do masy) zmiksować do połączenia. 2 batoniki snickers dobrze posiekać i dodać do masy, wymieszać łyżką. Tak gotową masę wyłożyć równo na schłodzony spód. Wstawiamy na ok 2-3h do lodówki żeby krem nam zgęstniał.

    Po tych 3 godzinach czekania śmietanę kremówkę dobrze ubić z sokiem z połowy cytryny i cukrem pudrem. Wyłożyć na tartę i dać do lodówki. Snickersa posiekać i posypać po ubitej śmietanie w formie dekoracji. Polać fantazyjnie masą kajmakową, która nam została. (np. masą dać do woreczka i odciąć róg, polewać)
    Gotowe, najlepiej smakuje schłodzone ;)
    Smacznego!
    P&G





    Tort rafaello z malinami

    Tort rafaello z malinami
    Nigdy nie spodziewałybyśmy się takiego zamówienia, tort na wesele to już poważna sprawa. Podeszłyśmy do tego bardzo poważnie, zaczynając od próbnego tortu aby określić proporcje oraz wyczuć smak. Nie powiemy, łatwo nie było, ale zdecydowanie efekt końcowy przeszedł nasze wszelkie oczekiwania. Niestety nie miałyśmy okazji go spróbować, ale z tego co wiemy był pyszny.
    Obydwie wychodzimy z założenia, że klasyka i prostota są najpiękniejsze i zawsze będą wyglądać dobrze. Dlatego też zdecydowałyśmy się na jednolity kolor całego tortu jedynie truskawki są akcentem kolorystycznym, które właśnie swoją prostotą zwracają uwagę.
    Bez zbędnego przedłużania, weźcie kartki i długopisy w dłoń i róbcie listę na zakupy :)

    Składniki na duży biszkopt:


    • 7 jajek ( białka i żółtka osobno)
    • szklanka mąki pszennej
    • 1/3 szklanki mąki ziemniaczanej
    • szklanka cukru
    Składniki na mały biszkopt:
    • 5 jajek ( białka i żółtka osobno)
    • 3/4 szklanki mąki pszennej
    • 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej
    • 3/4 szklanki cukru
    Uwaga:
    My piekłyśmy po dwa biszkopty każdego rozmiaru, ponieważ chciałyśmy aby nasz tort był duży.

    Składniki na krem do przełożenia:
    • 400 ml mleka kokosowego
    • 2 białe czekolady
    • szklanka wiórków kokosowych 
    • śmietanka 30%
    • 2 opakowania serka mascarpone
    Składniki na krem do dekoracji:
    • 2 śmietnki 30%
    • 3 serki mascarpone
    • cukier puder (1 łyżka)
    • cukier waniliowy ( 1 łyżka)
    • fix do bitej śmietany ( spowodował, że masa byłą gęsta i łatwiej było z nią pracować)
    Dodatkowo:
    • 500g malin (my użyłyśmy mrożonych)
    • 2 limonki
    • wrzątek
    • truskawki
    • biała czekolada ( opcjonalnie)
    Przygotowanie: biszkopty

    Ubijamy białka na sztywną pianę. Dodajemy cukier i pojedynczo żółtka. Następnie delikatnie łączymy przesiane mąki z płynną masą. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni około 40 minut. 
    Mniejszy biszkopt przygotowujemy tak samo, ale pieczemy go 30 minut.
    Po wyjęciu z piekarnika upuszczamy blaszkę z biszkoptem na podłogę z ok. 30 cm, aby nasz biszkopt nie opadł. Odstawiamy do ostygnięcia.

    Krem do przełożenia:

    W garnku gotujemy mleko kokosowe ze śmietanką i wiórkami. Następnie dodajemy połamaną na kostki białą czekoladę, mieszamy do rozpuszczenia. Odstawiamy do całkowitego ostygnięcia. 
    Następnie miksujemy z serkiem mascarpone. 
    Uwaga:
    My przygotowując ten krem nie zużyłyśmy całej wcześniej przygotowanej masy, stopniowo dodawałyśmy tak aby konsystencja była dość gęsta.

    Krem na wierzch:

    Śmietanki ubijamy razem z fixem. Dodajemy cukier i mascarpone. Miksujemy do uzyskania gładkiej masy.

    "SKŁADANIE TORTU"

    Wszystkie biszkopty przekrawamy na 2 lub 3 część (w zależności od preferencji). Nasączamy sokiem z limonki połączonym z wodą (1;3). Wszystkie blaty smarujemy kokosowym kremem, oraz kładziemy maliny. Składamy duży i mały tort osobno. Następnie ten większy pokrywamy kremem ( tym na wierzch) staramy się przy tym uzyskać jak najrówniejszą powierzchnię. Mniejszy torcik kładziemy na wierzch dużego i tak samo pokrywamy kremem. 
    Dekoracja to rzecz gustu, my przekroiłyśmy truskawki na połówki i zamoczyłyśmy w białej czekoladzie. Natomiast "różyczki" które są w okół dwóch pięter tortu wykonałyśmy z tego samego kremu, którego uzywałyśmy do pokrycia tortu. Wykorzystałyśmy do nich rękaw cukierniczy oaz metalową końcówkę w kształcie otwartej gwiazdki.

    I to tyle... w razie jakichkolwiek pytań piszcie do nas, a my postaramy się Wam pomóc.
    Mamy nadzieje, że nasz tort się Wam podobał. Dla nas był to swego rodzaju przełom, bo tort na wesele to nie byle co :)
    A gdyby ktoś z Was chciał zamówić u nas tort lub ciasto to zapraszamy śmiało. Jeśli tylko będziemy miały czas na pewno nikomu nie odmówimy. 

    Buźka
    P & G








    Pietruszkowe krewetki

    Pietruszkowe krewetki
    Znowu dłuższa przerwa w blogowaniu, ale nie martwcie się wracamy ze zdwojoną mocą. Dużo się ostatnio dzieje, a do tego jeszcze szkoła i domowe obowiązki. Czasem ciężko to pogodzić.
    Jak mogliście zobaczyć na naszym Instagramie zaczynamy przygodę z kuchnią azjatycką. Podczas weekendu robiłyśmy Ramen- pyszna zupę na bazie pieczonych warzyw... ale nie o tym dzisiejszy post! Krewetki.. według nas najlepsze owoce morza. Dobrze przygotowane smakują wyśmienicie. My przygotowałyśmy krewetki z zieloną pietruszką i czosnkiem. Co prawda to połączenie dodatków nie jest do końca azjatyckie, ale same krewetki jak najbardziej wpisują się w kuchnie azjatycką :)
    To zaczynamy...



    Składniki:

    • krewetki ( jeśli macie dostęp do świeżych to super, my użyłyśmy mrożonych) ok. 300g
    • duży pęczek naci pietruszki
    • 6-7 ząbków czosnku
    • sól
    • oliwa z oliwek
    Dodatkowo:
    • bagietka
    Przygotowanie:
    Mrożone krewetki przelewamy wrzątkiem i odstawiamy na kilka minut. Siekamy drobno pietruszkę i czosnek. Rozgrzewamy patelnię ze sporą ilością oliwy, następnie wrzucamy nać i czosnek. Smażymy około 3-4 minut na średnim ogniu, dodajemy krewetki. Solimy do smaku. 
    Krewetki powinny się smażyć na średnim ogniu około 4 minut, następnie zwiększamy ogień na maksa i smażymy 2 minuty. 
    Podajemy z bagietką :)








     Buźka
    P & G

    Koktajle - Kokosowe love

    Koktajle - Kokosowe love
    Dzisiaj proponujemy wam coś zupełnie innego, czego jeszcze nie było na naszym blogu :) 
    Zapraszamy was to zrobienia prostych koktajli, które w swojej prostocie mają pełno wartości. Pierwszy z nich (pomarańczowy) który podkręca nasz metabolizm, a drugi (truskawkowy) hamuje rozwój drobnoustrojów. W pierwszym jak i w drugim przepisie dodajemy po łyżeczce oleju kokosowego. Dlaczego? Może się nie wydawać, ale własnie olej kokosowy to jest "eliksir młodości" o właściwościach odchudzających. Olej kokosowy przyśpiesza nasz metabolizm i o dziwo zaspokaja nasz głód. Aż ciężko wypisać wszystkie właściwości oleju, ale warto zwrócić uwagę, że olej kokosowy ma także około 1/3 mniej kalorii niż inne tłuszcze w tej samej ilości. Teraz może już zacząć robić koktajl :)

    PIERWSZY
    Potrzebujemy
    • 2 pomarańcze 
    • 2 banany 
    • łyżeczkę oleju kokosowego
    • 400 ml mleka kokosowego
    Przygotowanie
    Wszystko wrzucić do blendera i zmiksować. 

    DRUGI
    Potrzebujemy 
    • 10 truskawek
    • łyżka miodu
    • 400 ml mleka kokosowego
    • łyżeczkę oleju kokosowego 
    Przygotowanie
    Tak samo :) Wrzucić do blendera i zmiksować.
    Ładnie udekorować i podawać :)

     I gotowe. Szybkie, ale jakie zdrowe! A przecież w życiu to zdrowie jest najważniejsze. Obiecujemy, że sporadycznie będą pokazywać się koktajle na blogu.




    P&G


    Kefta jagnięca z sosem mango - MasterChef

    Kefta jagnięca z sosem mango - MasterChef
    Kolejne danie z naszych warsztatów z Damianem to kefta jagnięca. Z pewnością słowo kefta nie wiele Wam mówi... są to kotleciki z mielonej jagnięciny z dużą ilością ziół i przypraw. Można by je porównać do naszych polskich mielonych, chociaż mają zdecydowanie bardziej określony smak. Jako dodatek do mięsa zrobiłyśmy sos z mango, chili i sosu sojowego. Smak dość specyficzny i z pewnością nie każdemu zasmakuje, ale na pewno idealnie pasuje do kotlecików.
    Kefta to tradycyjne danie tureckie, ale popularne jest w większości krajów arabskich. Nie wątpliwie nasza kefta różni się od tej tradycyjnej, ale mamy nadzieje, że Wam posmakuje- w końcu to danie na skale MasterChefa! :)


    Składniki na 6 kotlecików:
    • ok. 300 g mielonej jagnięciny  
    • 1/2 czerwonej cebuli
    • garść kolędry
    • garść tymianku
    • kilka listków mięty
    • 3-4 ząbki czosnku
    • ok.50 ml bulionu
    • oliwa z oliwek
    • 1 łyżeczka papryki słodkiej mielonej
    • 1 łyżeczka kuminu
    • 1 łyżeczka mielonej gałki muszkatołowej
    • sól
    • pieprz
    Na sos:
    • dojrzałe mango
    • 1/2 papryczki chili
    • ok.5 łyżek sosu sojowego
    • sok z 1/2 cytryny
    • sól
    • pieprz
    • łyżka masła
    Dodatkowo:
    • patyczki do szaszłyków
    • patelnia grillowa (opcjonalnie)
    Wykonanie:

    Cebule i czosnek kroimy w drobną kostkę. Wszystkie zioła siekamy. W dużej misce mieszamy jagnięcinę z uprzednio pokrojonymi dodatkami. Następnie dodajemy przyprawy, bulion i nie dużą ilość oliwy; wszystko łączymy. Odstawiamy na bok, aby smaki się połączyły i mięso przeszło zapachami.
    Zabieramy się za sos; w małym garnku rozgrzewamy masło i dodajemy drobno posiekane chilli. Uważając przy tym aby go nie spalić, ponieważ straci smak.
    Mango kroimy na drobne kawałki i dodajemy do chilli razem z pozostałymi składnikami. 
    Blendujemy aż do uzyskania gładkiej konsystencji.
    Mięso smażymy na rozgrzanej patelni z odrobiną oliwy ok.minuty na jednej stronie. Nie przejmujcie się jak mięso się lekko przypali, będzie miało wtedy wyrazistszy smak.

    Proste danie, a z pewnością zrobi wrażenie nawet na najbardziej wymagających smakoszach :)
    Już nie długo kolejne warsztaty, i kolejne dania!
    Dajce znać, czy chcielibyście jeszcze przepis na ciasto marchewkowe? Co prawda zmieniłyśmy nieco składniki i proporcje, ale bądź co bądź jest to ciasto inspirowane przepisem MasterChefa
    Pamiętajcie również o zaglądaniu na naszego Instagrama: @poligosia i fanpage na Facebooku :).












    Buźka
    P & G 


    Copyright © 2016 Poligosia , Blogger